Ga 5, 1. 13-18. Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli! Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności. Tylko nie bierzcie tej wolności jako zachęty do hołdowania ciału, wręcz przeciwnie, miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie. Powrót do Wielkanoc, Niedziele Wielkanocne rok C, Powrót do Linki Ewangelia: J 21, 1 – 19; Zmartwychwstały ukazuje się w Galilei 1 Potem znowu ukazał się Jezus nad Morzem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób:2 Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego Skorzystaj z naszej propozycji. Oferujemy wstawki z tekstami liturgii, które w bardzo prosty sposób dostosujesz do szaty graficznej na swojej witrynie. Niezbędnik katolika - czytanie na dziś, rozważanie do Ewangelii, czytania liturgiczne, kalendarz liturgiczny, brewiarz, o czym warto pamiętać, czytania na każdy dzień, Slowo Boże na XVI NIEDZIELA ZWYKŁA – Rok C Czytania mszalne. PIERWSZE CZYTANIE Abraham przyjmuje Boga Czytanie z Księgi Rodzaju Pan ukazał się Abrahamowi pod dębami Mamre, gdy ten siedział u wejścia do namiotu w najgorętszej porze dnia. Abraham, spojrzawszy, dostrzegł trzy ludzkie postacie naprzeciw siebie. Niedziela zwykła (C) liturgia.wiara.pl Homilie na niedziele i uroczystości Rok C 20. Niedziela zwykła (C) rss newsletter facebook twitter. Czytania. Niedziela zwykła (A) liturgia.wiara.pl Homilie na niedziele i uroczystości Rok A 16. Niedziela zwykła (A) rss newsletter facebook twitter. więcej ». Po Komunii św. modlić się będziemy, by nam Bóg miłosierny przywrócił pełne zdrowie duszy i tak nas przemienił swoją łaską i wspierał, byśmy się zawsze Jemu podobali. Wejdźmy w ten modlitewny nastrój i kontrolujmy swój modus vivendi, by drzwi do Królestwa nie były dla nas za ciasne. Wciąż nie jest za późno. 21. Homilie i kazania • pliki użytkownika padre1 przechowywane w serwisie Chomikuj.pl • V Niedziela Wielkiego Postu J 8 1 11.mp3, IV Niedziela Wielkiego Postu Łk 15 1 3.11 32.mp3 Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb. ks. Andrzej Hładki, Koźla 23.02.2022 na 8 NZ-C – cz.2. 8 NIEDZIELA ZWYKŁA, ROK C. ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. Flp 2, 15d. 16a Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja. Jawicie się jako źródło światła w świecie, trzymając się mocno Słowa Życia. Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja. EWANGELIA Łk 6, 39-45 Z obfitości serca VI NIEDZIELA ZWYKŁA. Czytania mszalne. PIERWSZE CZYTANIE. Błogosławiony, kto pokłada ufność w Bogu. Czytanie z Księgi proroka Jeremiasza. To mówi Pan: „Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce. Jest on podobny do dzikiego krzaka na stepie. SON04. i Tintoretto Chrystus na Morzu Galilejskim 15 Niedziela zwykła rok A 15 Niedziela zwykła rok B 15 Niedziela zwykła rok C Powrót do Niedziele zwykłe, Niedziele zwykłe 13 – 18, Powrót do Linki 15 NZ rok A: Ewangelia: Mt 13, 1 – 23; Słowo Boże Domenico Pettti Przypowieść o siewcy Przypowieść o siewcy 1 Owego dnia Jezus wyszedł z domu i usiadł nad Wnet zebrały się koło Niego tłumy tak wielkie, że wszedł do łodzi i usiadł, a cały lud stał na I mówił im wiele w przypowieściach* tymi słowami: «Oto siewca wyszedł A gdy siał, niektóre [ziarna] padły na drogę, nadleciały ptaki i wydziobały Inne padły na miejsca skaliste, gdzie niewiele miały ziemi; i wnet powschodziły, bo gleba nie była Lecz gdy słońce wzeszło, przypaliły się i uschły, bo nie miały Inne znowu padły między ciernie, a ciernie wybujały i zagłuszyły Inne w końcu padły na ziemię żyzną i plon wydały, jedno stokrotny, drugie sześćdziesięciokrotny, a inne Kto ma uszy, niechaj słucha!». Cel przypowieści 10 Przystąpili do Niego uczniowie i zapytali: «Dlaczego w przypowieściach mówisz do nich?»11 On im odpowiedział: «Wam dano poznać tajemnice królestwa niebieskiego, im zaś nie dano*.12 Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co Dlatego mówię do nich w przypowieściach, że otwartymi oczami nie widzą i otwartymi uszami nie słyszą ani nie Tak spełnia się na nich przepowiednia Izajasza*:Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie,patrzeć będziecie, a nie Bo stwardniało serce tego ludu,ich uszy stępiały i oczy swe zamknęli,żeby oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli,ani swym sercem nie rozumieli: i nie nawrócili się, abym ich Lecz szczęśliwe oczy wasze, że widzą, i uszy wasze, że Bo zaprawdę, powiadam wam: Wielu proroków i sprawiedliwych pragnęło ujrzeć to, na co wy patrzycie, a nie ujrzeli; i usłyszeć to, co wy słyszycie, a nie usłyszeli. Wyjaśnienie przypowieści o siewcy 18 Wy zatem posłuchajcie przypowieści o siewcy!19 Do każdego, kto słucha słowa o królestwie, a nie rozumie go, przychodzi Zły i porywa to, co zasiane jest w jego sercu. Takiego człowieka oznacza ziarno posiane na Posiane na miejsce skaliste oznacza tego, kto słucha słowa i natychmiast z radością je przyjmuje;21 ale nie ma w sobie korzenia, lecz jest niestały. Gdy przyjdzie ucisk lub prześladowanie z powodu słowa, zaraz się Posiane między ciernie oznacza tego, kto słucha słowa, lecz troski doczesne i ułuda bogactwa zagłuszają słowo, tak że zostaje Posiane w końcu na ziemię żyzną oznacza tego, kto słucha słowa i rozumie je. On też wydaje plon: jeden stokrotny, drugi sześćdziesięciokrotny, inny trzydziestokrotny». Refleksja Wojciech Bąk * * *Korzenie moje w Tobie. Tyś jest moją Tobie czuwa me męstwo, w Tobie spokój mi dał dom wieczności, w którą wstąpię: w niebo,Tyś mi dał schron i drogę, na której trwam: ziemię. Wyrosłem słowem Twoim z nicości zbudzony —Poznałem dnie zachwytu i rozpaczy kiedyś kazał — opadnę skruszony,Twoje są moje kwiaty, Twoje me owoce. Pieter Bruegel Starszy Siewca Twoim siew mój. Ty uchroń, by nie zmarniał podle —Tyś był stróżem, bądź siewcą. Tobie moje już nie pragnę i tylko się modlę,By wola Twa się stała w niej jest sprawiedliwość. Ciężkie życie, lecz z Tobą jest łatwe i lekkie,Ciężka śmierć, ale z Tobą czuła jest jak zorze —Dobrze było, żeś życiem otwarł me powieki,Dobrze będzie, gdy zamknę je. Stróżu mój — Boże. «Z głębokości…Antologia polskiej modlitwy poetyckiej», T. 2, Warszawa 1974, str. 227 Lusia Ogińska Siewca i ziarna (Ewangelia według św. Mateusza: 13, 1—9) I oto siewca wyszedł na drogę upadałsrebrne łupiny zrywał wiatr,a resztki ptaki wyzbierały. A mądry siewca dalej siał,tam, gdzie niewiele było Ziemi,ziarna ginęły pośród skałnim pęd się zdążył zazielenić. A siewca siał pomimo to,ziarno padało pośród ciernie,chwasty oplotły słaby kłos,wino dusiło go śmiertelnie … Tym Siewcą jest cierpliwy sieje ziarno każdą porą,a ono leży pośród dróg,aż diably-ptaki go wybiorą. Gdy pada na wyschniętą skałę,korzenie ziarna tkwią w płyciźnie,nie wzrasta w wiarę — lecz w niewiarę,gdy człowiek duszy nie użyźnił. Tak sieje ziarno Sprawiedliwy,plączą się kłosy w ciemnym winie,kłopoty palą jak pokrzywy,a w troskach-cierniach owoc zginie. Siewca wciąż ziarno rzuca w świat,gdy w końcu trafi w żyzną glebę,to strzela urodzajny kwiat,kłos się kołysze tuż pod niebem.………………………….………………………….Kłos taki wyda szczodre plony,które umacniać będą wiarę…Siewca nad kłosem pochylony— pobłogosławi każde z ziaren. «Śladami Ewangelii», Radom 2008, str. 18 Maria Imelda Kosmala Pytania Ile mi jeszcze pozostało krokówdo granic głosu który mię przyzywaile mi jeszcze trzeba wychyleniabym zajrzeć mogła w cudowną dalekośćile tęsknoty żeby pierwszym żaremdopaść ostatniegoile nadziei że się dopełnimiara i pora najodpowiedniejszaile ciemności zgęszczonego mrokupoprzedzi rzeczywistość brzaskuile prostoty żeby bez panikiuściskać śmierć jak siostrę mlecznąilu braciom zdążę podać w biegu iskrę świętąaż się w pożar zmieniile upartej zuchwałości dzieckaby wciąż się wspinać na zbyt wysoki próg domuile białych plam na mapie swego sercatrzeba mi jeszcze zaludnić i ochrzcićile nieskończoności —zmieścić w ziarnku czasu «Ku twarzy wędruję», Warszawa 1997, str. 169 Vincent van Gogh Siewca Maria Imelda Kosmala Ulica Twarde krawędzie ulicspiętrzone kamienie domówW śliski asfalt drogiwiewa się fala taksówek Przypływ i odpływ Ludzie jak owadygnają niepokojemfarbowanych włosówkrzyczą czerwonym sztandarem ustdepczą przerwę ruchupospiesznymi krokamiku zielonym światłom Myślące marionetki Tramwaje jak rój pszczelilecą przed siebiebrzęcząw elektryczną schwytane siećpękate od ludzkich ciał Kamienne twarze domówpatrzą bielmem martwych szybCzarne nietoperze bramkrzyczą noc w dzień D o k ą d ? Tylko ciemna twarz Niebapochylona milionem stroskanych gwiazdwie dokąd toczy sięzgubiona drachma —człowiekco wypadł z Ewangelii «Ku twarzy wędruję», Warszawa 1997, str. 19 Do góry Powrót do Niedziele zwykłe Powrót do Linki 15 NZ rok B: Ewangelia: Mk 6, 7 – 13; Słowo Boże Rozesłanie Dwunastu 7 Następnie przywołał do siebie Dwunastu i zaczął rozsyłać ich po dwóch. Dał im też władzę nad duchami nieczystymi8 i przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski: ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w «Ale idźcie obuci w sandały i nie wdziewajcie dwóch sukien!»10 I mówił do nich: «Gdy do jakiego domu wejdziecie, zostańcie tam, aż stamtąd Jeśli w jakim miejscu was nie przyjmą i nie będą słuchać, wychodząc stamtąd strząśnijcie proch z nóg waszych na świadectwo dla nich!»12 Oni więc wyszli i wzywali do Wyrzucali też wiele złych duchów oraz wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali. Refleksja Jan van Eyck Źródło życia Ołtarz Gandawski Jan Zieliński Testament Zostawiam ciwezwanie do nawrócenianadzieję słowa o Barankui Jego Krwipragnienie spotkaniapo przejściu a także Pieśń nad Pieśniamido skrutacji «Wiersze podarowane», Warszawa 1994, str. 116 Jan Twardowski prośba żyrafo dryblasie z trójkątną główkąjamniczko z Poczwórnym platfusemwielbłądzie kulfoniemrówko widoczna przez lupękaczko płaskonosadziobaku nietypowy co wyłazisz z jajaczaplo pięknie krzywanas grzeszników na duchu Podtrzymajile pokrak bez wiary «nie przyszedłem pana nawracać», Warszawa 1986, str. 380 Do góry Powrót do Niedziele zwykłe Powrót do Linki 15 NZ rok C: Ewangelia: Łk 10, 25 – 37; Słowo Boże Miłość bliźniego 25 A oto powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Go na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?»26 Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?»27 On rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego*.28 Jezus rzekł do niego: «Dobrześ odpowiedział. To czyń, a będziesz żył»*.29 Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Miłosierny Samarytanin 30 Jezus nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jerozolimy do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko że go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, Pewien zaś Samarytanin, będąc w podróży, przechodził również obok niego. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko:34 podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: “Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”.36 Któryż z tych trzech okazał się, według twego zdania, bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?»37 On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź, i ty czyń podobnie!» Rembrandt Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem Refleksja Lusia Ogińska Dobry Samarytanin (Ewangelia według św. Łukasza: 10, 30 — 36) Zbójcy napadli raz wędrowca,obdarli go i go obili!Pośród pustyni, żaru, słońcana wpół martwego zostawili… Przechodził drogą kapłan pewien,on pierwszy dostrzegł pobitego,odwrócił głowę, rzekł do siebie:trzeba pomodlić się za niego!I ruszył mocno rozmodlonynie patrząc na wędrowca zawyły jak demony,śmiały się hieny i szakale! Z Jerozolimy szedł lewita,on też ominął postać w mroku,leżącą cicho, krwią obmytą…Lewita ów przyśpieszył się szakale, hieny,wiatry zawyły jak demony:— My się zajmiemy nim. . . zajmiemy,Idź, idź. . . lewito zamyślony! Samarytanin był w podróży,widząc człowieka pobitego,zapłakał nad nim — i się wzruszył,oliwą przetarł rany jego. Posadził na jucznego osła,dodawał ducha mu, i wiary…I do gospody wiódł wędrowca…Dwa miłosierne dał denary!Umilkły hieny i szakale,wicher zatrzymał się w złym pędzie,tylko demony wyły dalej:— 0, bądź przeklęte, miłosierdzie!… Kto był naprawdę miłosierny?Kto był naprawdę Bogu wierny?Czy kapłan ów tak rozmodlony?Czy ów lewita zamyślony?………………………….………………………….Czy ten nad człekiem pochylony,który się w modłach swych nie gubi,a nad cierpieniem urnie szlochać,ten co nie musi wiele mówić,bo chce i urnie mocno kochać! «Śladami Ewangelii», Radom 2008, str. 45 Roman Indrzejczyk Nikt nie zauważył… Nie na końcu świata,Lecz tu, obok Ciebie,Skrzywdzono człowieka…Nikt nie zauważył ! Nieprawda, widzieli,Nawet się wzburzyli –Trzeba coś uczynić…Czas płynął, jak zawsze! Krytyczne oceny,Mądre komentarze,Nieśmiałe współczucie…Nic się nie zmieniło ! Ktoś mądry potwierdził –Nie można płaczesz – to trudno…Życia nie zatrzymasz! «I niech tak zostanie», Warszawa 2005, str. 13 Gustave Doré Przybycie Samarytanina do Gospody Jan Zieliński Bliźni Gdzieś na ziemiżyje ktoś kogo nie znamnie wiem jakie ma oczyi jak się uśmiecha kiedy spotkamy siępodam mu rękępowiem – cześć starynie widziałem cię nigdya tak dobrze się znamy «Wiersze podarowane», Warszawa 1994, str. 62 Jan Zieliński Kościół W głupocie swojej myślałembędę miłosiernypochylę się nad bratemi pochylałem się nad nimw wielkim egoiźmiemyślałem że chodzęwołałem chodźcie za mną teraz tak nie wołambo zobaczyłem inaczejteraz dziękujęże kiedy leżałem na drodze bez życiarazem z Adamempogryziony przez psyzatrzymał się nade mną Samarytanin jestem nadal nie uzdrowionyale leżę w gospodziegdzie płynie oliwa i winodo moich rangospodarz z góry opłaconypodaje lekarstwapocieszamówi że Panniedługo będzie wracał «Wiersze podarowane», Warszawa 1994, str. 4 Do góry Ks. Edward Staniek HOMILIE NA NIEDZIELE I ŚWIĘTA Rok A, B, C © Copyright by Wydawnictwo "M", Kraków 2003 Wydawnictwo "M" ul. Zamkowa 4/4, 30-301 Kraków tel./fax (012) 269-34-62, 269-32-74, e-mail: wydm@ PIĘTNASTA NIEDZIELA ZWYKŁA Czyt. I - Pwt 30,10-14 Czyt. II - Kol 1,15-20 Ewangelia - Łk 10,25-37 SUMIENIE W sercu każdego z nas Stwórca ustawił wagę, przy pomocy której możemy dokładnie określić wartość każdego własnego czynu i z dużą precyzją wartość czynu drugiego człowieka. Tę wagę nazywamy sumieniem. Na świecie są różne wagi. Bardzo czułe, laboratoryjne, na których można sprawdzić ciężar rzędu setnych miligrama. Są też takie, na których ważymy dziesiątki ton, a te nie reagują na kilogramy. Są wagi dobre i wagi zepsute. Podobnie jest z ludźmi. Jedni mają sumienie bardzo wrażliwe, inni zupełnie nieczułe. Jedni właściwie reagują na dobro i zło, inni, jak uszkodzona waga, nie potrafią oddzielić dobra od zła. Każda bowiem waga ma swój punkt krytyczny, którego nie wolno przekroczyć, gdyż grozi to zerwaniem sprężyny i zniszczeniem wagi. Tak jest i z ludzkim sumieniem. Kierownik sięgnął raz po łapówkę i schował do kieszeni tysiąc złotych. Później, niszcząc kilku innym stanowiska, sam awansował. Dziś za załatwienie sprawy żąda dwieście pięćdziesiąt tysięcy złotych. Ginekolog. Przeprowadził w ciągu dnia siedem zabiegów przerwania ciąży. Pytam go, czy nie ma oporów? Najgorzej było zrobić pierwszy - przyznaje - a później coraz łatwiej. Po kilku miesiącach praktyki nie ma już w ogóle oporów. Zepsute sumienie, przekroczony punkt krytyczny. Inny przykład. Dziś człowiek ten przebywa w więzieniu. Rozmawiałem z nim, gdy grunt palił mu się pod nogami, gdy milicja robiła rewizję. Pytałem: Kiedy się to zaczęło? - Gdy po raz pierwszy przyniosłem kradzione części samochodu do domu. Potem było coraz łatwiej. Pękła sprężyna. Przekroczony punkt krytyczny. Młoda kobieta. Pracowała w kuchni. Zaczęła wynosić wędliny, mięso. Początkowo dla znajomych z okazji świąt i imienin, a później systematycznie dwa razy w tygodniu. Sumienie już nie reagowało. I ona zawędrowała za kratki. Dzisiejsza Ewangelia mówi o ludziach o zniszczonym sumieniu. Byli to: kapłan i lewita. Obaj mienili się sługami Boga i świątyni. Byli ludźmi poświęconymi Bogu, a jednak ich sumienia były zepsute i nieczułe na Jego głos. Wrażliwe i dobre sumienie posiadał Samarytanin. On pochylił się nad nieszczęśliwym i udzielił mu pomocy. Jego sumienie reagowało tak, jak tego pragnie Bóg. Chrześcijanin to człowiek, który troszczy się o dobre i czułe sumienie. To wielki skarb. W chwilach wątpliwości znakiem troski o dobre sumienie jest szukanie mądrej rady. W żadnym wypadku nie wolno doprowadzić do przekroczenia punktu krytycznego, jest to bowiem początek tragedii. opr. ab/mg Copyright © by Wydawnictwo "m" Liturgia Słowa wg lekcjonarza z 2015 roku PIERWSZE CZYTANIE Pwt 30, 10-14 Prawo Boże nie przekracza ludzkich możliwości Czytanie z Księgi Powtórzonego Prawa Mojżesz powiedział do ludu: «Będziesz słuchał głosu Pana, Boga swego, przestrzegając Jego poleceń i postanowień zapisanych w księdze tego Prawa; wrócisz do Pana, Boga swego, z całego swego serca i z całej swej duszy. Polecenie to bowiem, które Ja ci dzisiaj daję, nie przekracza twych możliwości i nie jest poza twoim zasięgiem. Nie jest w niebiosach, by można było powiedzieć: „Któż dla nas wstąpi do nieba i przyniesie je nam, a będziemy słuchać i wypełnimy je”. I nie jest za morzem, aby można było powiedzieć: „Któż dla nas uda się za morze i przyniesie je nam, a będziemy słuchać i wypełnimy je”. Słowo to bowiem jest bardzo blisko ciebie: w twych ustach i w twoim sercu, byś je mógł wypełnić». Oto słowo Boże. PSALM RESPONSORYJNY Ps 69 (68), 14. 17 i 30. 31 i 33-34. 36-37 (R.: por. 33b) Refren: Ożyje serce szukających Boga. Panie, modlę się do Ciebie * w czas łaski, o Boże. Wysłuchaj mnie w Twojej wielkiej dobroci, * w Twojej zbawczej wierności. Refren. Wysłuchaj mnie, Panie, bo miłość Twoja jest łaskawa, * spojrzyj na mnie w ogromie swego miłosierdzia. Jestem nędzny i pełen cierpienia, * niech pomoc Twa, Boże, mnie strzeże. Refren. Pieśnią chcę chwalić imię Boga * i wielbić Go z dziękczynieniem. Patrzcie i cieszcie się, ubodzy, † niech ożyje serce szukających Boga. * Bo Pan wysłuchuje biednych i swoimi więźniami nie gardzi. Refren. Gdyż Bóg ocali Syjon i miasta Judy zbuduje, * tam będą mieszkać i mieć posiadłości. To będzie dziedzictwem potomstwa sług Jego, * miłujący Jego imię przebywać tam będą. Refren. albo: PSALM RESPONSORYJNY Ps 19 (18), 8-9. 10-11 (R.: por. 9a) Refren: Nakazy Pana są radością serca. Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę, * świadectwo Pana jest pewne, nierozważnego uczy mądrości. Jego słuszne nakazy radują serce, * jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy. Refren. Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki, * sądy Pana prawdziwe, wszystkie razem słuszne. Cenniejsze nad złoto, nad złoto najczystsze, * słodsze od miodu płynącego z plastra. Refren. DRUGIE CZYTANIE Kol 1, 15-20 Wszystko zostało stworzone przez Chrystusa i dla Niego Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Kolosan Chrystus Jezus jest obrazem Boga niewidzialnego – Pierworodnym wobec każdego stworzenia, bo w Nim zostało wszystko stworzone: i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi, byty widzialne i niewidzialne, czy to Trony, czy Panowania, czy Zwierzchności, czy Władze. Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone. On jest przed wszystkim i wszystko w Nim ma istnienie. I On jest Głową Ciała – Kościoła. On jest Początkiem. Pierworodnym spośród umarłych, aby sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim. Zechciał bowiem Bóg, aby w Nim zamieszkała cała Pełnia i aby przez Niego znów pojednać wszystko z sobą: przez Niego – i to, co na ziemi, i to, co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża. Oto słowo Boże. ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. J 6, 63c. 68c Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja. Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem. Ty masz słowa życia wiecznego. Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja. EWANGELIA Łk 10, 25-37 Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź, i ty czyń podobnie!» Oto słowo Pańskie.